Od 1 do 4 października w Bydgoszczy odbywał się XVI Ogólnopolski Turniej Piłki Nożnej Olimpiad Specjalnych. Do rywalizacji stanęły drużyny z 15 Oddziałów Regionalnych. W sumie w imprezie wzięło udział ponad 220 zawodników, ponad 50 trenerów, a przy organizacji i obsłudze zawodów pracowało ponad 100 osób. Mecze rozgrywane były na obiektach Zawiszy Bydgoszcz przy pięknej, słonecznej pogodzie.
Drużyna, która zagrała w turnieju, to mieszkanka doświadczenia i młodości. Kilku zawodników ma na swoim koncie wyjazdy zagraniczne, inni tylko ogólnopolskie, a ci najmniej doświadczeni po raz pierwszy byli na imprezie tej rangi. Jest to grupa zawodników i trenerów zafascynowanych piłka nożną, na co dzień spotykająca się ze sobą i trenująca, aby doskonalić swoje umiejętności.
Każda ekipa zagrała po trzy mecze obserwowane, po czym zespoły podzielone zostały na 4 wyrównane grupy sprawnościowe, w ramach których rywalizowano o medale. Reprezentacja Łódzkiego w grach obserwowanych zgrała:
OR Łódzkie- OR Lubelskie 2:0
OR Łódzkie- OR Zachodniopomorskie 1:0
OR Łódzkie- OR Warmińsko- Mazurski 1:1
Zakwalifikowano nas do białej grupy sprawnościowej i o medale rywalizowaliśmy z drużynami: Kujawsko-Pomorskiego, Podkarpackiego i Wielkopolskiego-Poznań.
Mecze w grupach zapowiadały się bardzo ciężko, ale nasi zawodnicy i trenerzy byli bardzo zmotywowani. Zagraliśmy trzy bardzo ciężkie spotkania. Po zakończeniu meczów ostatecznie uplacowaliśmy się na trzecim miejscu w grupie i do domów wróciliśmy z brązowymi medalami.
Łódzkie- Podkarpackie 1:4
Łódzkie – Wielkopolski – Poznań 4:3
Łódzkie – Kujawsko-Pomorskie 0:3
Z powyższych meczów najbardziej szkoda wyniku tego ostatniego spotkania. Gospodarze zaprosili nas do zagrania tego meczu na głównej płycie stadionu Zawiszy. Spowodowało to, że spotkanie to osiągnęło wysoką temperaturę. Zwycięstwo mogło nam dać nawet złoty medal. Po pierwszej połowie przegrywaliśmy 0:1, ale obraz gry był bardzo wyrównany. W drugiej połowie dwie kontry gospodarzy spowodowały, że apetyty na złoto musieliśmy zamienić na zadowolenie się brązem.
Nasza drużyna w całym turnieju zagrała bardzo dobrze. Zawodnicy zostawili na boisku dużo zdrowia. Przez trzy dni zagrali 6 spotkań, w sumie 4,5 godziny gry – tak nie grają nawet profesjonaliści. Gdy w niektórych momentach brakowało już sił, nadrabiali to ambicją.