Relacja trenera Piotra Jaksy:
Pierwszy dzień wyjazdu upłynął pod znakiem gier obserwowanych. Nasz zawodnik został przypisany do pięcioosobowej grupy M17 z zawodnikami z Opolskiego, Mazowieckiego i Lubelskiego. Ceremonia otwarcia była jak zawsze prześwietna, upiększona i uatrakcyjniona.
Drugi dzień był dla nas szczęśliwy i bardzo udany. Mateusz rozegrał dwa mecze i oba okazały się zwycięskie. Po południu mieliśmy chwilę przerwy więc wykorzystaliśmy ją aktywnie, zwiedzając Trzciankę i korzystając z parku linowego. Wieczorem tradycyjnie odbyła się dyskoteka, na której wszyscy świetnie się bawili.
Trzeciego dnia Mateusz rozegrał jeden mecz, w którym niestety uległ przeciwnikowi. Jeśli chodzi o wydarzenia poza boiskowe, to punktem głównym był program „Zdrowi sportowcy”, z którego skorzystały chyba wszystkie ekipy. Wieczorem grill i dyskoteka, na której wszyscy jak zawsze dobrze się bawili.
Ostatniego dnia czekały nas mecze finałowe w naszej grupie oraz ceremonia dekoracji i powrót do domu.
Mateusz Kawałowski, zapamiętajcie, bo tak nazywa się nasz brązowy medalista IX Ogólnopolskiego Turnieju Badmintona Olimpiad Specjalnych w Trzciance. I niech nikt nie myśli sobie, że to tylko trzecie miejsce. Pięcioosobowa grupa M17, w której grał Mateusz była tak wyrównana, że nawet sędziowie mieli sporo zadań matematycznych by ustalić miejsca od I do III. Każdy zawodnik miał bowiem po jednym meczu przegranym i trzech meczach wygranych. Zdecydował stosunek setów. Na osłodę można dodać iż Mateusz pokonał w pięknym meczu, srebrnego medalistę tejże grupy.
